ślicznie, zazdraszczam :-)
:)
bosko!
Nowy York! :DDD
No niestety ale NY wygrywa ;-)
W tym drugim mieszkałam, w tym pierwszym jeszcze nawet nie byłam...tym bardziej jestem ciekawa HK...
z obu mym bardzo mile wspomniania i chetnie do nich wracam :-)
ślicznie, zazdraszczam :-)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńbosko!
OdpowiedzUsuńNowy York! :DDD
OdpowiedzUsuńNo niestety ale NY wygrywa ;-)
OdpowiedzUsuńW tym drugim mieszkałam, w tym pierwszym jeszcze nawet nie byłam...tym bardziej jestem ciekawa HK...
OdpowiedzUsuńz obu mym bardzo mile wspomniania i chetnie do nich wracam :-)
OdpowiedzUsuń