25 czerwca 2014

WELCOME KYOTO | JAPAN

Kioto ukoiło moją duszę. Spędziłyśmy kilka dni, spacerując ulicami tego magicznego miasta. Mimo sezonu i natłoku ludzi, miałam wrażenie, że jesteśmy tam same i mamy całe miasto dla siebie.
















































5 komentarzy:

  1. Justyna bardzo podziwiam ! fantastyczne uchwyciłaś Higashiyama .. nie mogę się napatrzeć

    #3 to jest chyba Ścieżka Filozofów ?
    a na #8 od końca to ta chyba przepiękna wiekowa płacząca wierzba w parku Maruyama ?

    mogłem tylko uchwycić piękno Kyoto telefonem nie miałe lustrzanki jeszcze wtedy i bardzo żałuję choć na pewno byłaby ciężka w pielgrzymce na Koyasan ...
    tu moje wspomnienia .. byliśmy chyba w tej samej porze kwietnia
    pozdrawiam słonecznie i bardzo dziękuję ze chwilę wzruszenia wspomnieniem

    http://peregrinopl.wordpress.com/2014/06/18/kyoto-honshu-japonia/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Piotrze. :)

      Tak, na zdjęciach Ścieżka Filozofów. Dojechałyśmy do Kioto o 6 rana i od razu poszłyśmy na spacer. To był piękny poranek :)
      W Parku Maruyama zrobiłyśmy sobie piknik. :)

      Natomiast twoją relacje z Japonii, oglądałam przed wyjazdem. :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. bardzo mi miło Justyna .. Twoje zdjęcia mają zawsze niezwykły klimat taki intymny właśnie .. mgiełkowy nieco .. są magicznie pięknie dla mnie i po prostu wzruszyłem się widząc to piękno dzielnicy Higashiyama w wisienkach , które już na zawsze będzie pod moimi powiekami
      bardzo dziękuję :^)

      Usuń
  2. Twoje zdjęcia sa zachwycające
    Bardzo chce zobaczyć Japonię, mam nadzięję, ze nastąpi to w najbliższym czasie.
    ps. część z Twoich zdjęć bardzo mi się przyda jako inspiracja. Mam własnie uszyć lalkę w stylu japońskim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Cieszę się, że mogą posłużyć za inspirację. :)

      Pozdrawiam!

      Usuń